Pacjent ma prawo wiedzieć
Codziennie na raka piersi umiera 5 Polek, ponieważ choroba została zbyt późno zdiagnozowana (www.rakpiersi.pl). Łatwy dostęp do informacji o profilaktyce zdrowotnej powinien być jednym z priorytetów polskiej służby zdrowia.
Na razie Polacy są bezsilni wobec systemu, który uniemożliwia im dostęp do wiarygodnych informacji o lekach, chorobach czy profilaktyce zdrowotnej. Jak wynika z najnowszego raportu Euro Health Consumer Index stopień polskiej opieki medycznej jest na jednym z najniższych poziomów w Europie. Gorzej mają się tylko Bułgarzy i Litwini. Podstawowe problemy to brak pieniędzy
i ograniczony dostęp do informacji.
Polacy nie są partnerami w procesie leczenia. Lekarze sami decydują o rodzaju terapii, bo pacjenci nie mają wystarczającej wiedzy, żeby podjąć dyskusję na temat alternatywnych metod leczenia. Utrudniony dostęp do specjalistów sprawia, że nie mamy szansy, żeby spokojnie porozmawiać o własnym zdrowiu, wyjaśnić wątpliwości lub skonfrontować opinię jednego lekarza z innym specjalistą. Jedna trzecia Polaków w badaniu „Diagnoza społeczna 2005” stwierdziła, że w sytuacji powstania problemów ze zdrowiem czasem nie wiedzieli, gdzie się zwrócić
o pomoc. Portal ma rozwiązać ten problem. Najlepszym sposobem walki z chorobą jest, bowiem zdobycie wiedzy na jej temat.
Celem www.doz.pl jest zagwarantowanie dostępu do pełnych informacji o zdrowiu. Chcemy, żeby portal był ważnym uzupełnieniem opieki lekarskiej i farmaceutycznej – mówi Wojciech Rosicki, koordynator projektu. Gdy wyedukowani pacjenci staną się partnerami w procesie leczenia, wtedy terapia może być skuteczniejsza. Pośrednim zyskiem będą oszczędności systemu opieki zdrowotnej. Na przykład skuteczność leczenia onkologicznego, wynosi w Polsce ok. 30 proc., bo Polacy bardzo późno dowiadują się o swojej chorobie. Tylko, co piąty pacjent trafia do lekarza w początkowym stadium choroby, kiedy leczenie jest często proste i tanie. Wystarczy wtedy wydatek rzędu kilku tysięcy złotych, by uratować ludzkie życie. (raport IARC z 2005 roku).
Portal ma być nie tylko wsparciem dla pacjentów, ale również służby zdrowia. W kraju pracuje około 40.000 lekarzy, którzy będą mogli zarejestrować się w bazie danych dostępnej pacjentom oraz zgłaszać uwagi dotyczące rozwoju www.doz.pl.
Największa „Baza lekarzy i szpitali” ułatwi orientację w systemie opieki zdrowotnej. Kolejnym elementem jest „Czytelnia”. Codziennie na portalu pojawiać się będą streszczenia nowych artykułów na temat zdrowia z prasy polskiej i zagranicznej. Częścią www.doz.pl jest również „Encyklopedia zdrowia” oraz „Lekopedia”, która będzie zawierać informacje o wszystkich, na bieżąco aktualizowanych lekach. W jednym miejscu pacjenci będą mieli informacje o ich działaniu, wzajemnych interakcjach, czy tańszych zamiennikach.
Nad jakością informacji na www.doz.pl będzie czuwał zespół ekspertów – mówi Rosicki – Chcemy zrozumiałym językiem mówić o poważnych schorzeniach, diagnostyce i opisywać działanie leków.
W krajach rozwiniętych komunikacja z pacjentem nie opiera się tylko o rozmowę z lekarzem. Konsumenci mają o wiele szerszy dostęp do różnych źródeł informacji. Według Internet Word Status światowym liderem pod względem odsetka osób korzystających z Internetu pozostają wciąż Stany Zjednoczone (69,6 % populacji). Ponad połowa badanych użytkowników sieci w USA uważa, że znalezione w Internecie informacje zmieniły ich podejście do zdrowia i skłoniły do zadawania lekarzowi nowych pytań lub weryfikowania opinii, z którą wcześniej spotkali się w Internecie. W Polsce już 51 procent gospodarstw domowych posiada komputer, zaś liczba użytkowników Internetu wzrosła w ciągu 3 lat prawie dwukrotnie, do 12 milionów (SMG/KRC NetTrack, grudzień 2000 – 2006, Megapanel PBI/Gemius listopad 2004-2006).
Polacy mają coraz lepszy dostęp do Internetu, dlatego będą upodabniać się do zagranicznych pacjentów – mówi Rosicki.
Badania przeprowadzone przez Pew Internet & American Life Project w sierpniu 2006 roku pokazują, że 8 na 10 użytkowników szuka w Internecie wiedzy na temat zdrowia. Amerykanie sprawdzają informacje o konkretnych chorobach, profilaktyce zdrowotnej, odżywianiu i lekach. Aż 58% użytkowników przyznaje, że wiedza z Internetu miała wpływ na ich decyzje jak postępować w przypadku chorób. Część respondentów stwierdziła też, że te informacje wpłynęły na ich decyzję udania się do lekarza.
Chcemy wyznaczać nowe standardy w Europie wspierając pacjentów w procesie leczenia. Jesteśmy dopiero na początku, ale mamy dużo pomysłów i wielkie ambicje. Rozwiązania wykorzystywane na portalu www.doz.pl będą jednymi z najlepszych na świecie – podsumowuje Rosicki.
